środa, 1 lutego 2017

Pierwszy dzień


lutego i nowej pracy :) Jak się super składa, czas też na Wspólne Dzierganie i Czytanie u Maknety.

Cały czas jestem w trakcie czytanie Sherlocka, za mną ok. 400 stron. Sama przyjemność :)

W międzyczasie, postanowiłam powrócić do tego świetnego poradnika o rysunku, Kupiłam go w sierpniu 2015. Zrobiłam kilka pierwszym ćwiczeń, zobaczyłam i poczułam efekty. Z jakiegoś powodu, rysunek poszedł w odstawkę. Teraz przeczytałam ją po raz kolejny. Będę robić ćwiczenia, na których skończyłam ostatnio. Przy okazji, po raz kolejny wielkie dzięki dla Maknety, za polecenie tej książki na swoim blogu ;)




Na odchodne, z dotychczasowej pracy, dostałam super prezent, który sama sobie wybrałam ;) Paczuszka akwareli jest piękna, jestem przeszczęśliwa :) W supermarkecie natrafiłam na blok z delikatnymi szkicami do pomalowania, specjalnie do akwareli. Nie mogłam się oprzeć i oto dwa pierwsze malunki. Dolny pomalowany moimi starszymi farbami, a kościołek to "Białe Noce". Specjalistką nie jestem, ale od czegoś trzeba zacząć :D

Pozdrawiam!


12 komentarzy:

  1. Przyznam, że jestem pod wrażeniem. Może i ja powinnam zacząć rysować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki i zachęcam :) Według autorki każdy, kto potrafi się podpisać, może nauczyć się rysować.

      Usuń
  2. Wow! Pomalowałaś przepięknie.
    Ja też nie przerobiłam jeszcze tej książki chociaż wciąż mam ją blisko pod ręką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Chciałabym zabrać się za nią porządnie :D

      Usuń
  3. Witam w klubie styczniowych zimorodków i składam Ci spóźnione życzenia urodzinowe, jak również życzę Ci powodzenia w nowej pracy i rysowaniu. Mi akurat nie przeszkadza, że urodziłam się w styczniu - na przykład w podstawówce byłam bardzo dumna z tego, że jestem najstarsza w klasie. W liceum byłam druga w kolejności i też było dobrze, bo ciągle byłam w czołówce. Za to zawsze szkoda było mi tych z grudnia, bo prawie cały rok do tyłu mieli. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i również spóźnienie życzę wszystkiego naj :D O ile dobrze pamiętam w podstawówce byłam trzecia w kolejności :) Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Akwarele to bardzo trudna technika, niema miejsca na błędy i poprawki. Jak na pierwszy raz to wyszło Ci super, strach pomyśleć co będzie dalej ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Super, że się podoba :)) Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Widze, ze ksiazka dziala! U mnie zapomniana! teraz nie mam innego wyjscia jak ja wyciagnac i dzialac! Patrzac na Twoje piekne rysunki i Maknety! WOW!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chciałabym porządnie przerobić wszystkie ćwiczenia :) Mam nadzieję, że tym razem starczy mi motywacji :D

      Usuń
  6. Rewelacyjnie namalowane, uwielbiam akwarele. Nawet nie pomyślałabym że można się uczyć rysunku z książki. Przyjemnego praktykowania. Pozdrawiam, Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Myślę, że ta książka rzeczywiście potrafi tego nauczyć. Pozdrawiam!

      Usuń