czwartek, 25 maja 2017

Zanurzenie


Powrót, po krótkiej przerwie, do Wspólnego Dziergania i Czytania u Maknety.

Udało mi się zmobilizować do sprawy, która od wielu lat nie dawała mi spokoju. Jako dorosła osoba zaczęłam uczyć się pływać. Mam za sobą kilkanaście indywidualnych lekcji z instruktorem. W celu podtrzymania odpowiedniego nastawienia i motywacji kupiłam książki o pływaniu. Co prawda ćwiczenia w nich są dla mnie jeszcze za trudne, ale może już niedługo... :)

Zachciało mi się ażurowej bluzki na lato. Miałam dwa motki ciemnozielonej bawełny kupione w ubiegłym roku. Teraz dokupiłam dwa jaśniejsze odcienie i pomalutku dziergam. Mam nadzieję, że uda mi się ją założyć tego lata :D

Pozdrawiam.

6 komentarzy:

  1. Gratuluję odwagi :) ja kocham wodę i mam wrażenie, że pływam od zawsze ;)))
    To zielone, to się ślicznie zapowiada :)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Może i ja będę kiedyś tak myślała :D Pozdrawiam

      Usuń
  2. Za mną też chodzi zielony kolor, może chustę udziergam (?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielony to mój ulubiony kolor :) Chusta to świetny pomysł!

      Usuń
  3. O, jak tu zieloniutko i świeżutko :-) Trzymam kciuki za bluzkę i postępy w pływaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zielony zawsze działa na mnie pozytywnie :D Dzięki!

      Usuń